poniedziałek, 3 grudnia 2012

Studencka sałatka z zupek chińskich.

Sałatka z zupek chińskich to jedno z tych dań, które dla mnie idealnie wpisują się w studenckie menu. Po pierwsze przygotowuje się ją ekspresowo, po drugie jest potrawą niskobudżetową, po trzecie - naprawdę można się nią najeść. Aha no i po czwarte - jest naprawdę smaczna. Dobra fakt, nie jest może najzdrowsza sałatka, ale kto z nas nie lubi czasami wgryźć się Big Mac'a albo Twistera z KFC - ja tam zawsze gryza ukradnę chłopakowi, albo mojemu bratu ;). 



Składniki:
2 pikantne zupki chińskie
1 pomidor 
Puszka kukurydzy
4 ogórki konserwowe 
1 papryka
Kawałek pora
3 -4 plasterki szynki
1,5 łyżki majonezu


Makaron z zupek łamiemy i posypujemy przyprawami z paczki. Zalewamy to taką ilością wody, aby jedynie wsiąkła w makaron. Mieszamy i odstawiamy na kilka minut. W tym czasie kroimy wszystkie warzywa i szynkę. Makaron studzimy i przekładamy do miski, dodajemy warzywa i szynkę oraz majonez. Mieszamy. Podajemy od razu lub odstawiamy do lodówki na ok. godzinę, żeby dać się składnikom lepiej przegryźć.



4 komentarze:

  1. zawsze lubilam najbardziej wyjadac ten makaron :d oryginalny pomysl na wykorzystanie tych zupek. sprawdzi sie pod koniec miesiaca :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze jadłam ten makaron na sucho, był najlepszy ;p Ciekawy pomysł na jego wykorzystanie, w kryzysowej sytuacji warto o nim pamiętać

    OdpowiedzUsuń
  3. pamiętam jak kiedyś jadłam te zupki... :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie tez czasem nachodzi chcica na fast food, ale McD czy KFC unikam jak ognia. Za to lubie "uliczne zarcie" ze straganow. Przy mojej pracy jest swietny targ, gdzie mam spory wybor "street food", od okonomiyaki po burrito.
    A salatke z zupek chinskich robila nawet moja Mama. I ja robilam, choc tylko raz.

    OdpowiedzUsuń