niedziela, 16 grudnia 2012

Mr Burrito Guacamole.

Dzisiaj chcialabym przestawic wam Mr'a Burrito Guacamole swiatowej slawy Meksykanina. Mr Burrito znany jest glownie ze swojej prostoty i bogatego wnetrza. Jego imie burrito z hiszpanskiego oznacza osiolek. Chociaz z oslem nasz Mr Burrito nie wiele ma w sumie wspolnego to legenda opowiada o czlowieku imieniem Juan Mendez- ojcu Mr Burrito, ktory to w okresie rewolujci meksykanskiej (1910-1921) sprzedawal tacos na ulicach Ciudad Juárez. Zeby zachowac oferowana zywnosc ciepla na dluzej Mendez zawijal ja w domowej roboty tortille. Pomysl spodobal sie mieszkanca Ciudad Juárez i szybko zostal rozlawiony w calym Meksyku. Jako, ze Mendez poruszal sie i przewozil swoj specjal na osle, ludzie nazywali go "zywnoscia z Burrito". Tak tez zgodnie z meksykanska tradycja narodzil sie Mr Burrito!




Skladniki:

Burrito 4-6 porcji:
4-6 toritilli
200 g miesa mielonego
1 czerwona cebula
Puszka czerwonej fasoli 
2 duze pomidory
Puszka kukurydzy
4 plasterki zoltego sera

Guacamole - dip z awokado:
2 djorzale awokado
Sok z polowy limonki
1 szalotka
3 zabki czosnku
Lyzeczka platkow chilli
Sol

Do mojego burrito uzylam gotowych, sklepowych tortilli poniewaz mialo to byc danie ekspresowe. Bardzo fajny przepis na totrille znajdziecie na Kwestii Smaku
Przygotowujemy farsz. Na patelnie rozgrzewamy odrobine oleju i obsmazamy mieso. Dodajemy do niego pokrojona drobno cebule, kukurydze i fasole z puszki. Pomidory wyparzamy, obieramy ze skorki, drobno kroimy i wrzucamy na patelnie. Doprawiamy slodka papryka w proszku, pieprzem cayenne, sola i czerwonym pieprzem. Smazymy od czasu do czasu mieszajac do momentu az wszystkie skladniki beda miekkie i beda tworzyc zwiezla calosc. 
Tortille wypelniamy farszem, dodajemy plasterek sera zoltego i zapiekamy na patelni grilowej, w piekarniku lub po prostu na patelni.

Guacamole zawsze powinnismy przygotowywac przed burrito, gdyz najlepiej smakuje jesli pozwolimy skladnika spokojnie sie przegryzc. Ja sugeruje odstawienie gotowego dipu na co najmniej godzine do lodowki.
Awokado obieramy, pozbawiamy pestki i kroimy w drobna kostke. Z polowy limonki wyciskamy sok. Szalotke kroimy drobno, a czosnek przeciskamy przez praske. Wszystkie skladniki umieszamy w robocie kuchennym i miksujemy na gladka, kremowa mase. Doprawiamy sola i pieprzem. Podajemy razem z burrito lub jako dip do nachosow. 


8 komentarzy:

  1. Jeju kocham wszelkie tortille i burrito <3!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda przeuroczo! :D
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ale smacznie wyglada ten pan burrito, fajna historia z ta nazwa, nawet nie zastanawialam sie wczesniej skad sie to wzielo :) a potrawy tego typu uwielbiam, tylko faktycznie z domowej roboty tortillami jest troche pracy

    OdpowiedzUsuń
  4. To jest moje ulubione jedzonko.
    A guacamole jem do wszystkiego nawet do placków ziemniaczanych:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wasato-kaktusowa dekoracja <3
    A dobre burrito nie jest zle!

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm :) wspaniałe burrito i świetnie udekorowane!

    OdpowiedzUsuń
  7. mmm tortilla... pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam taki "humor" - super danie i ozdobniki czadowe :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń